Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2013

Dystans całkowity:643.59 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:33:59
Średnia prędkość:18.94 km/h
Maksymalna prędkość:48.24 km/h
Suma podjazdów:2429 m
Suma kalorii:19688 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:35.76 km i 1h 53m
Więcej statystyk

Pierwsza w życiu "100" :)

Sobota, 13 lipca 2013 · Komentarze(4)
Kategoria >100
Udało się! Pierwszy cel na sezon rowerowy 2013 osiągnięty. 100 km jednego dnia zaliczone :)

Trasa prowadziła z Poznania do Nekli poprzez Swarzędz, Biskupice i Park Krajobrazowy Promno aby powrócić z Nekli do Poznania poprzez Gułtowy i Gowarzewo.

Cóż mogę napisać, kondycyjnie dałem radę. Średnia prędkość mogłaby być nieco wyższa ale jak na pierwszy taki dystans i bardzo dużą ilość błota w lesie nie jest najgorzej.
Pogoda była średnia. Z rana zimno ale bez deszczu, później robiło się nieco cieplej ale co jakiś czas kropiło albo pojawiała się lekka mżawka.

O 8.00 spotkałem się bratem nad Maltą przy ZOO. Na Malcie o tej godzinę i przy takiej pogodzie praktycznie pustki. Jeden rowerzysta, dwóch biegaczy, dwóch kumpli z piwkiem i kilku kajakarzy na porannym treningu. Krótka pogawędka i ruszamy. Pierwsze problemy pojawiły się w Parku Krajobrazowym Promno, gdzie duże ilości błota trochę utrudniały i spowalniały jazdę. Po 3 godzinach dotarliśmy do Nekielki, gdzie zatrzymaliśmy się u rodziców na obiad. Po posiłku, kawie i krótkim odpoczynku ruszyliśmy dalej w kierunku Nekli i na Gułtowy. Niestety lekko zboczyliśmy z trasy i znów wylądowaliśmy w błocie na mocno zarośniętej polnej drodze. Po nadrobieniu kilku km dojechaliśmy do miejscowości Gułtowy i stamtąd już cały czas prosto, prawie non stop asfaltem o małym natężeniu ruchu do Poznania. O godzinie 16 zameldowałem się w domu i pochłonąłem ogromne ilości pokarmu oraz zimne piwo! :)

Zmęczenie dawało się we znaki i przed 23 spałem jak dziecko. Kolejny cel to pierścień. Myślę , że 160 km jest w zasięgu... tylko że do pierścienia trzeba jeszcze dojechać a to już się robi jakieś 200 km... no cóż, pomyślimy :)

Kilka zdjęć z trasy poniżej:


Malta o godz. 8 rano w sobotę


Nowe ZOO, Stacja Zwierzyniec.


Park Krajobrazowy Promno


Park Krajobrazowy Promno


Błoto w parku.


Kociałkowa Górka


Kociałkowa Górka


Kociałkowa Górka


Gdzieś po drodze... chyba Wagowo


Półmetek - Nekielka


i droga powrotna




Gułtowy - Kościółek


i tak prawie do samego Poznania


Kościółek - chyba w Trzeku
/2149418

Krótka przejażdżka

Sobota, 6 lipca 2013 · Komentarze(7)
Kategoria 1-50
Niestety weekend nie był zbyt rowerowy.
W sobotę cały dzień chodziłem zaspany i bez sił. Zamiast pojechać gdzieś w fajne miejsce, tylko dla uspokojenia sumienia wsiadłem na rower i skoczyłem do Strzeszynka.
Po drodze Rusałka. I tu i tam mnóstwo plażowiczów. Szczerze mówiąc nad Rusałką na głównej plaży było ich tak dużo, że naprawdę nie rozumiem czy mieli oni wypoczynku w takim tłumie jakąkolwiek przyjemność... No ale co kto lubi.

W tygodniu pewnie nie będzie okazji na jakiś fajny wypad ale oby kolejny weekend był bardziej owocny...



/2149418

Malta na szybko po pracy.

Piątek, 5 lipca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 1-50


Miało padać, nie padało.
Szybkie ogarnięcie i kierunek Malta.
Dwa kółeczka i do domu.
Jutro mam nadzieję uda się zrobić jakąś fajną trasę.

Pozdrower!
/2149418

Tour de Malta ;)

Środa, 3 lipca 2013 · Komentarze(0)
Kategoria 1-50
Taka mała przejażdżka w wolne, gorące popołudnie. Kierunek jezioro maltańskie, później prosto w las i wyjechałem gdzieś na Kobylimpolu. Powrót nad Maltę przez Rataje i do domu.

Nad samym jeziorem jak w każde takie popołudnie dużo aktywnie spędzających czas ludzi. Biegacze, rowerzyści, rolkarze, fani nordic walkingu, kajaków a nawet cross fitu. Fajnie, że coraz więcej ludzi zaczyna tak aktywnie spędzać czas!






/2149418