Morning Ride

Niedziela, 23 czerwca 2019 · Komentarze(3)
Kategoria 1-50
Długi weekend w Anastazewie zakończony krótką przejażdżką po okolicznych szosach. Całkiem dobre drogi i przyjemnie krajobrazy. Dużo czystych jezior czyli generalnie dobra miejscówka na rower. Następnym razem być może uda się zaliczyć jakąś dłuższą trasę, ten weekend był raczej w klimacie rodzinnym/grillowym + plażowanie/piwko/książka itp. Rower jako dodatek ale i tak wyszło jakieś 180km w te 4 dni więc nie ma tragedii :)







Komentarze (3)

Czyste, ale przez kopalnie, znikające jeziora.

kamilzeswaja 21:20 niedziela, 23 czerwca 2019

Czyli prawie 50 dziennie. Pochwalam :)

Trollking 20:03 niedziela, 23 czerwca 2019

Czyste jeziora to przede wszystkim.

grigor86 19:58 niedziela, 23 czerwca 2019
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa losie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]