Poznań - Nekielka
Sobota, 19 kwietnia 2014
· Komentarze(2)
Kategoria 1-50
Na święta wyjazd do rodziny do Nekielki. Pogoda ładna więc jako środek transportu wybrałem oczywiście rower.
Pogoda faktycznie ładna ale icm.meteo od dwóch dni wskazywało na silny wiatr w Wielką sobotę i to w dodatku wiejący ze wschodu, czyli prosto w twarz. Do ostatniej chwili liczyłem, że ta prognoza się zmieni... nie zmieniła się :D
Trasa którą normalnie robię poniżej 2 godzin i bez postoju zajęła mi ponad 2,5 godziny i w sumie 30 minut postojów. Na odcinkach gdzie spokojnie można śmigać powyżej 30km/h nie mogłem przekroczyć 20 km/h a często, z braku sił, prędkość spadała poniżej 15km/h!
Prawdziwa droga krzyżowa! Sam już nie wiem czy mam aż taką słabą kondycję, czy ten wiatr był tak silny. Za chwilę wrzucę drogę powrotną - to już będzie zupełnie inna sprawa i sama przyjemność z jazdy.